Początek sezonu w wykonaniu zawodników Szubinianki nie wygląda najlepiej – tylko trzy punkty zdobyte w czterech meczach. W piątej kolejce rywalem „biało-niebieskich” będzie KS Mikrus Szadłowice, a mecz odbędzie się na boisku rywala.
Podopieczni trenera Wiesława Stepczyńskiego z pewnością w pamięci mają ostatni wyjazd do Szadłowic, gdzie po bardzo ciężkim meczu musieli uznać wyższość gospodarzy. Mecz zakończył się wynikiem 4:1, a jedyną bramkę dla Szubinianki strzelił Konrad Polawski.. ukarany chwilę później czerwoną kartką, po czym szubinianie kończyli ten mecz w osłabieniu. Wcześniej jednak w Szubinie potrafiliśmy uporać się z tym samym rywalem pokonując go (3:0), po trafieniu Pawła Staśkiewiczach i dwóch bramkach Roberta Jurka.
Mikrus Szadłowice w pierwszej kolejce zremisował (1:1) na wyjeździe z Zagłębiem Piechcin, w drugiej kolejce podzielił się punktami (0:0) ze Spójnią Białe Błota, w trzeciej serii zmagań w Inowrocławiu pokonał (1:3) Goplanię. Aby nie było nudno, to w czwartej kolejce reprezentaci gminy Gniewkowskiej trzeci raz podzielili się punktami, tym razem po remisie (2:2) z Dębem Barcin. W między czasie po porażce (1:2) z Pałuczanką Żnin w drugiej rundzie odpadli z rozgrywek OPP.
Szubinianka w czterech kolejkach punktowała tylko raz – po zwycięstwie u siebie nad Zagłębiem Piechcin. Pozostałe mecze z Brzozą, Białymi Błotami oraz Inowrocławiem przegrała notując bardzo nie udany start sezonu 2022/2023. Do tej pory poza kadrą meczową byli: Damian Czerwiński (powody prywatne, gra w rezerwach), Roberta Jurka (nie wznowił treningów), Michała Machowskiego (uraz) oraz Szymona Staszaka (powody prywatne).
Rozgrywki ligowe drugiej grupy bydgoskiej A-klasy – ale nie tylko, cechują się tym, że każdy może wygrać z każdym. Odnośnie rywala nie możemy powiedzieć więcej szczegółów niż ten, że o ile meczów ligowych nie wygrywa, to również ich nie przegrywa. Najważniejsze jednak jest to, aby Szubinianie spojrzeli na siebie, swoją formę i dyspozycję w najbliższą sobotę. Punktować trzeba zacząć już teraz, a kolejna wpadka z pewnością źle wpłynie na morale całej drużyny. Początek meczu w Szadłowicach o godzinie 16:45 – serdecznie zapraszamy kibiców!